Czy sufit musi być płaski i standardowy. Czy może niczym fale fantazyjnie piętrzyć sie ponad naszymi głowami. Albo niczym błękit nieba zwieńczać ściany. Przyjemnie się kojarzyć, otulać pomieszczenie, dodając mu rozmiaru. Może zamaskować niezbyt piękną rzeczywistość, ukryć nierówności lub odwrócić uwagę od jakichś mankamentów wnętrza. Liczy się wrażenie, które na długo zapada w pamięci. To pomysł pochodzący z jednej z nadmorskich wakacyjnych kawiarenek nad Adriatykiem. Fantazji nigdy dosyć, skojarzeń również. A Wam z czym kojarzy się ta błękitna materia?
Miesiąc: listopad 2014
Schody i LED
Połączenie nowoczesnej technologi z formą używaną od wieków w architekturze, może dać zaskakujące rezultaty. Ostatnio w tworzeniu schodów oczarowało nas szkło i jego możliwości wykorzystywane coraz częściej również w naszych domach, efektownie podświetlone światłem technologii led; ale kretywne połączenie ich obu zaskoczy niejednego.
Ekrany ledowe tworzące stopnie schodów ożywają na naszych oczach. Wyświetlane na nich ruchome obrazy zachęcają do wspięcia się po stopniach, choć z pewną dozą nieśmiałości czy aby na pewno są materialne. Zmieniające się płynnie wykreowane animacje wciągają nas dosłownie do wnętrza, dając nieograniczone możliwości tworzenia obrazu . Stoimy jak zaczarowani, nie wierząc własnym oczom. Widujemy takie efekty na spektakularnych koncertach czy w telewizyjnych show, ale nigdy w codziennej przestrzeni. Tak jeden ze słynnych butików przy Schodach Hiszpańskich w Rzymie zaprasza nas do swego wnętrza.
Baśniowa przestrzeń nad Sprewą
W odróznieniu od przestrzeni w której żyjemy na co dzień, która musi spełniać szereg określonych wymogów praktycznych i funkcjonalnych ubranych w formę estetyczną; marzymy czasem o odmianie. O przestrzeni, która niczym iluzja przeniesie nas w nieznany świat zmysłów i wrażeń, świat jak z baśniowej krainy. O przestrzeni, w której stracimy poczucie czasu i miejsca, poczujemy się jak w kinie. Zapomnimy na chwilę o otaczającym nas uporządkowanym świecie. Zachwycimy się grą kolorów i swiateł, irracjonalną formą, poddamy się złudzeniom optycznym. Gdzie lampa może być siedziskiem, światło niekoniecznie musi nas oświetlać z sufitu, a może z podłogi; a granice między pionem i poziomem ulegają zatarciu, bez skutków ubocznych dla naszego błędnika. Zapraszam do poświęconego muzyce berlińskiego hotelu nad brzegiem Sprewy.
You must be logged in to post a comment.